Ostatnio wpadł mi w oczy przepis w sam raz na taką właśnie imprezę. Oczywiście wypróbowałam go i nie zawiodłam się :-) Wszyscy byli zachwyceni zarówno wyglądem przekąsek jak i smakiem. Wspomnę, że mój osobisty małżonek wyprosił u mnie zrobienie jeszcze jednej porcji dnia następnego!
składniki :
serek twarogowy typu philadelphia - 1 opakowanie
salami - 150 g
krakersy - 1/2 opakowania dużego
szczypiorek - 1/2 pęczka
Z foli do żywności odcinamy dwa duże, jednakowej wielkości prostokątne arkusze. Na jednym arkuszu foli kładziemy serek i przykrywamy go drugim. Wałkiem do ciasta rozwałkowujemy serek. Następnie odrywamy wierzchnią warstwę foli i kładziemy na serek salami, w ten sposób, że plasterek częściowo nachodzi na drugi plasterek tworząc "jodełkę". Cały serek musi być przykryty plasterkami salami (najlepsze są te małe plastry). Znów odcinamy nowy arkusz foli i kładziemy na kiełbasę. Odwracamy masę na drugą stronę i powoli odrywamy folię. Posypujemy serek posiekanym szczypiorkiem. Delikatnie rolujemy serek z salami w ten sam sposób jak roluje się sushi. Wałeczek, który powstał zawijamy w następny arkusz foli spożywczej i kładziemy do lodówki na co najmniej pół godziny. Po tym czasie roladę kroimy w plastry i kładziemy na krakersach. Jemy jak kanapkę - czyli roladka znajduje się między dwoma krakersami.
Uff...może opis jest skomplikowany ale to naprawdę dziecinnie łatwe!
Ps. Dla wzrokowców ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz