poniedziałek, 6 marca 2017

Brownie moje ulubione

Są takie ciasta, do których się wraca. Brownie to jedno z moich (a raczej, naszych - czyli całej mojej rodzinki) ulubionych ciast. Mega czekoladowe, ciężkie, sycące i niebiańsko pyszne...Na pamiętnej scenie z filmu "Nietykalni", kiedy Driss, opiekun sparaliżowanego milionera Phillipa, po raz pierwszy je to ciasto...prawie się popłakałam ze śmiechu, ponieważ Driss z niesmakiem odkłada napoczęty kawałek i pyta się kelnera czemu do jasnej cho...ry dał mu do zjedzenia zakalec :-)
A takie właśnie ma być to ciasto :-)) Z wierzchu ładnie wypieczone a w środku wilgotne od czekolady.
Polecam!



składniki :

czekolada gorzka - 375 g (3 i 2/3 tabliczki po 100 g)
masło - 375 g
cukier - 375 g
jaja - 6 sztuk
olejek waniliowy - parę kropli
mąka pszenna tortowa - 225 g
sól - 1 płaska łyżeczka


Jajka rozetrzeć z cukrem i olejkiem waniliowym przy pomocy łyżki lub widelca. Mąkę wymieszać z solą. Masło włożyć do garnuszka i podgrzać do rozpuszczenia. Czekoladę połamać na mniejsze kawałki. Foremkę do pieczenia o wymiarach ok. 33 cm na 33 cm posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 oC.
Do rozpuszczonego, ciepłego masła włożyć czekoladę i dokładnie rozmieszać. Wlać do masy jajecznej. Dodać mąkę z solą i wszystko dokładnie rozmieszać łyżką lub widelcem. Przelać ciasto do formy. Piec przez 25 min. Przed wyjęciem z piekarnika, sprawdzić patyczkiem czy nie jest surowe (patyczek może być wilgotny od czekolady ale nie oblepiony surowym ciastem. Z wierzchu ciasto powinno być ładnie ścięte).

Życzę niezapomnianych (czekoladowych) wrażeń :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz