Boskie, rozpływające się w ustach muffinki z borówkami, idealne na podwieczorek do kawy albo herbaty. Nie dla tych co ciągle na diecie, bo na jednej babeczce na pewno się nie skończy. Ja pożarłam dwie od razu i jeszcze mam niedosyt! Na swoje usprawiedliwienie mogę dodać, że wraz z muffinkami (pewnie kalorycznymi) zjadłam trochę owoców :-))
składniki :
suche :
mąka pszenna ( u mnie tortowa) - 1 i 1/2 szklanki
proszek do pieczenia - 2 łyżeczki
soda oczyszczona - 1/2 łyżeczki
mokre :
masło rozpuszczone - 10 dag
cukier - 3/4 szklanki
cukier wanilinowy - 1 opakowanie
jaja - 2 sztuki
mleko - 3/4 szklanki
borówki amerykańskie - 10 dag
W jednym naczyniu wymieszać mikserem składniki mokre. W drugim naczyniu połączyć składniki suche. Borówki umyć i pozostawić na sicie do obcieknięcia. Połączyć składniki suche z mokrymi - delikatnie mieszając łyżką (nie można mieszać zbyt długo!). Dodać owoce i jeszcze raz przemieszać. Nakładać ciasto do papilotek na muffinki. Piec 25 minut (do suchego patyczka) w piekarniku nagrzanym do 170oC. Ostudzić na kratce. Można jeść lekko ciepłe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz